Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2019

Dzieciństwo, wstyd, lęk

W tym momencie trzeba zacząć po prostu od początku inaczej to by nie miało sensu, podstawowe uczucie które towarzyszy mi przez całe życie nawet do dzisiaj to wstyd, mimo dorosłego wieku po dziś dzień wstydzę się mojego ojca tylko teraz już jestem gotowa o tym mówić. Od najmłodszych lat pamiętam jego twarz, twarz pijanego taty, to jak bardzo wstydziłam się przed koleżankami ze mój ukochany tatuś ma problem z alkoholem. Nigdy żadna z nich o tym nie wiedziała. Zawsze czułam że, mój dom nie jest taki sam jak moich koleżanek, mojego nigdy nie widziałam na wywiadówce, przedstawieniu szkolnym, mój był ale jakby go nigdy nie było. Był tylko ciągle w pracy która, kochał chyba bardziej niż nas wszystkie dzisiaj to wiem. Praca i chęć zarabiania jeszcze większych pieniędzy była tak silna że, nie potrafiła mu na zagospodarowanie czasu dla nas i na prace. Ale nigdy mi niczego nie brakowało wręcz przeciwnie miałam zawsze to co o czym marzyłam, firmowe ubrania, zabawki, telefony, laptopy,  piękne waka